Nastoletnie czytanie
Młodzież w wieku 11-19 lat jest najlepszą grupą klientów. Warto jednak zaznaczyć, że nie tylko wydaje pieniądze ale i je zarabiała. Polska rzeczywistość po 1990 roku stała się wręcz siłą napędową dla pierwszego pokolenia nastolatków. Brak jakichkolwiek ograniczeń na rynku gospodarczym, otwarte granice do państw zachodniej Europy wszystko to sprawiło, że świadom
ość ekonomiczna młodych Polaków różni się zdecydowanie nawet od starszego zaledwie o kila lat rodzeństwa. Na ogół chłopcy dysponują większymi sumami niż dziewczęta. Młodzież licealna ma większe fundusze niż młodzież ze szkół zawodowych. Nastolatki z miasta mają więcej pieniędzy niż ich rówieśnicy ze wsi. Jedno jest jednak pewne i stałe dla każdej generacji młodego pokolenia. Młodzież kupuje wszystko to co ją w danym momencie fascynuje i zachwyca. Lubi różnorodność i wielorakość. Może właśnie z tych to powodów mamy m.in. tak dużo pism młodzieżowych. Najczęściej są to spolszczone wersje niemieckich magazynów. Lata kiedy królował tylko jeden PŁOMYCZEK należą do przeszłości. W tym roku minęło 81 lat kiedy po raz pierwszy pojawił się na rynku. Początkowo był dodatkiem do Płomyka. Z czasem stał się samodzielnym pismem. W latach 30. osiągał niespotykany, jak na owe czasy, nakład 80 tys. egzemplarzy. W czasie największej prospelity przypadającej na lata 70. nakład sięgał 800 tys. egzemplarzy. Obecnie – 50 tys. Dziś na topie są: POPCORN, DZIEWCZYNA, BRAVO, BRAVO GIRL!. Łączy ich wspólna cecha. Poruszają problemy okresu dorastania: pierwsza miłość, pierwsza randka, pierwsze pocałunki. I choć dorosłym sprawy te mogą wydawać się trywialne to dla nastolatków mają ogromne znaczenie.. DZIEWCZYNA i BRAVO GIRL! sporo miejsca poświęcają też sprawom seksu. Zaskakujący wydawać się może wiek nadawczyń listów do redakcji. 12 czy 13 lat to stanowczo za mało by mieć problemy natury erotycznej.Ponadto pisma młodzieżowe na swych łamach przedstawiają najnowsze osiągnięcia kinematografii polskiej i światowej, trendy w świecie mody, fonograficzne nowości, często zamieszczają historyjki obrazkowe z życia nastolatków. Niemal wszystkie publikują plakaty młodzieżowych idoli, przedstawiają ich
życie prywatne. Od marca ubiegłego roku Pro Press wydaje miesięcznik STAR POSTER FANTASY publikujący tylko plakaty najbardziej popularnych wykonawców muzyki młodzieżowej.Nieco inne od wyżej omawianych są: FILIPINKA, JESTEM czy 5-10-15. Od tych najbardziej popularnych różnią się nie tylko szatą graficzną ale i zawartością. JESTEM jest miesięcznikiem wydawanym przez PCK co z góry narzuca główny nurt tematyczny. Adresowane jest do młodzieży ze szkół średnich oraz studentów podobnie jak i FILIPINKA, której a
rtykuły poruszają wszystkie sprawy i problemy młodych dziewcząt. COGITO to pismo młodzieży uczącej się w szkołach średnich. Największą popularnością cieszy się wśród maturzystów. Większą popularność zdobył w mieście niż na wsi. Trochę inna jest NASZA NASTOLATKA mająca w podtytule: “Polskie pismo dla polskich dziewcząt.” Tu największą grupę czytelniczek stanowią uczennice szkół podstawowych i z myślą o nich jest też tak redagowana podobnie jak i MAGAZYN 5-10-15. Oba pisma są bardzo kolorowe z mnóstwem zdjęć, artykuły raczej krótkie pisane młodzieżowym językiem często przez nastoletnie redaktorki.Zainteresowania chłopców są oczywiście inne stąd też i różnice w doborze tematycznym pism do nich adresowanych. Największą popularnością cieszą się BRAVO SPORT, MEGA SPORT, BASKETBALL MAGAZYN FIBA, MAGIC BASKETBALL, AUTO ŚWIAT oraz wspomniany wcześniej POPCORN. Nie znaczy to jednak, że nie czytają w ogóle pism adresowanych do dziewcząt.
- Moja siostra kupuje FILIPINKĘ i JESTEM, często podkradam jej te gazety i czytam. – mówi 17 letni Rafał - Lubię wiedzieć “co piszczy w babskiej prasie”. I wiem, że nie jestem jakimś dziwolągiem. Sporo moich kumpli czyta te pisma, które kupują ich siostry czy dziewczyny. Dobry magazyn obroni się sam. Reklama może jedynie podpowiadać co
jest nowego ale na pewno nie narzuci młodzieży co ma czytać.(LL)